Poszedłem w poniedziałek bo słońce mnie zbudziło, minąłem budynek Caritasu i już byłem w lesie. A przez las normalna droga, butów nie można zabłocić :) po prostu... plan na niedzielny spacerek... odpoczynek po całym tygodniu. W prawdzie ja to tydzień tak zacząłem....
Czarna Góra będzie mi się źle kojarzyć, jednak trasa jest super. Można tędy dojść do Jabłonki lubPrzysietnicy. 12 styczeń 2008. Tak zaczął się rok. GALERIA